Zacznę oczywiście od usprawiedliwiania się. Lista wrześniowa jest ociupinkę, krótka. Nie dlatego, że mi się nie chce albo nie mam fantazji ani planów. Wrzesień będzie miesiącem dość intensywnym zawodowo i wiem, że trudno będzie znaleźć mi czas na coś poza pracą, więc lista którą tworzyłam ma być w miarę racjonalna i możliwa do zrealizowania.
1. Nie zaniedbać bloga. To dla mnie bardzo ważne. Pisać przynajmniej dwa razy w tygodniu.Mam tyle rzeczy do opowiedzenia, ale czasem brakuje mi czasu.
2. Pójść na wycieczkę po Bytomiu.
3. Przebiec wreszcie 10 km.
4. Odkurzyc winylowe płyty i posłuchać ich jakimś sobotnim lub niedzielnym porankiem.
5. Wypstrykać film do aparatu.
6. Poznać wreszcie tego exela.
7. Codziennie pić ziółka. (jak rasowa emerytka)
8. Wierzyć w siebie trochę choć mocniej.
9. Robić sobie zdrowe śniadanka do pracy zamiast jeść na mieście.
10. Pojechać do Muzeum Powstania Warszawskiego
11. Walczyć dalej z angielskimi i włoskimi słówkami.
12. Przeczytać książkę o Sycylii
13. Pojechać w góry.
14. Codziennie wypisywać kilka rzeczy, które mi się w danym dniu udały.
15. Codziennie robić listę zadań na następny dzień.
16. Pojechać na wrześniową masę krytyczną.
17. Zrobić listę fajnych restauracji w miejscach, które za jakiś czas odwiedzimy
18. Napisać o Włoszech.
19. Myśleć pozytywnie a nie katastroficznie.
20. Nosić obcasy.
2 komentarze
najbardziej podoba mi się punkt dwudziesty! Jak ja za tym tęsknię...
ReplyJeszcze trochę
ReplyPrześlij komentarz