najlepsze sposoby na poprawę odporności


Zima w pełni. Dotkliwie się przekonałam o tym ostatnio, kiedy z powodu solidnego kataru, zużyłam tonę chusteczek higienicznych. Pogoda przyzwyczaiła nas przez ostatnie tygodnie do dodatnich temperatur, o śniegu mogliśmy tylko pomarzyć. Ostatnie, plasujące się znacznie poniżej zera temperatury, skutecznie zszokowały chyba każdy organizm.

Ponieważ codziennie mam mnóstwo zajęć oraz nowych pomysłów i potrzebuję dużo sił do ich realizacji, nie mam czasu na chorowanie. A że, sorry taki mamy klimat, i nic na to poradzić nie można pora przypomnieć sobie kilka ważnych prawd, pozwalających przeżyć zimę zdrowo i bezboleśnie.


1. Ubieraj się  odpowiednio, na cebulkę. Banał - każdy to wie. Tak samo, jak o tym, że należy nosić czapkę. Ale już o tym, żeby się nie przegrzewać, nie każdy słyszał. A raczej słyszał - ale zapomniał. A przegrzany organizm przeziębić najłatwiej. Dlatego trzeba trochę rozsądku. Nie ma złej pogody, jest tylko niewłaściwe ubranie. Warto dobierając je zerknąć na prognozę i do niej je dostosować.

2. Śniadanie. Nie wyobrażam sobie zimą wyjścia do pracy bez śniadania. Wstaję wcześnie -czasem o 5 rano. Zawsze jednak znajduję czas na to, żeby zjeść coś pożywnego, co doda mi energii i rozgrzeje organizm. Przeważnie przygotowuję je dzień wcześniej, z reguły jest to owsianka z owocami, kiedy nie mam czasu, podgrzewam rano mleko i wrzucam do niego, zrobione przeze mnie mussli. Mleko nie jest szczególnie rozgrzewającym pożywieniem, ma działanie raczej  odwrotne, na tę chwilę nie wymyśliłam jednak niczego innego, jestem jednak zdania, że lepiej zjeść właśnie takie śniadanie niż żadne. Energetyczne są za to płatki owsiane, miód którym je osładzam, orzechy, suszone owoce i moje superzdrowe domowe mussli. 


3. Zdrowe jedzenie. Jest taka stara prawda, że jedzenie powinno być dostosowane do pory roku. Kiedyś myślałam, że zimą trudno się zdrowo odrzywiać, bo trudno o świeże warzywa, owoce, a moje ukochane pomidory smakują jak styropian. Dziś wiem, że wybór zdrowych pokarmów  zimą jest ogromny. Trzeba je tylko umiejętnie wybierać. Jedz dużo wszelkiego rodzaju kasz, ryżu, unikaj świeżych surowych warzyw, zastąp je gotowanymi, najlepiej na parze, takimi jak marchewka, pietruszka, dynia. Z mięs wybieraj wieprzowinę i dziczyznę, czasem ryby. Zapomnij o słodyczach, może poza gorzką czekoladą.


4. Zupki. Jeszcze apropos zdrowego odżywiania. Nie przepadam za zupami, ale zimą nic tak nie rozgrzewa jak miseczka parującej zupki. Najlepsze będą rosołki, krupniki, grochówki i brokułowe.

5. Przyprawy. Używaj różnorodnych przypraw. One często mają właściwości rozgrzewające. Imbir, tymianek, majeranek, wanilia, romaryn, oregano, bazyllia, cynamon, chili, goździki to tylko niektóre z nich.

6. Napoje. Pij herbatę z żeń-szeniem, napój imbirowy, herbatkę z kwiatu lipy. Unikaj owocowych i przede wszystkim zielonych herbat. Te ostatnie są oczywiście bardzo zdrowe ale mocno wychładzają organizm, zimą są wiec niewskazane, podobnie jak kawa, która rozgrzewa tylko na moment. Wybieraj raczej herbaty czarne najlepiej z rozgrzewającymi dodatkami. Jeśli słodzisz- wybieraj miód.

7. Zaopatrz się w termokubek. Długie minuty na przystanku szybciej mijają, kiedy masz pod ręką ciepłą herbatę. Lub jeśli musisz - kawę.


8. Suplementy. Zdrowe odżywianie warto czasem wspomóc jakimiś witaminkami. Na rynku wybór jest ogromny. Warto wybierać je rozsądnie i spytać o radę farmaceutę lub lekarza. Witaminy, makroelementy, tran, wapń, to wszystko wspomaga odporność, choć nie zastąpi właściwego trybu życia


9. Hartuj się. Nie bój się zimna. Jak pisałam na początku nie ma złej pogody, jesli odpowiednio się ubierzesz. Spaceruj dość szybkim krokiem, wdychając powietrze nosem a wydychając buzią. Bez ruchu na świeżym powietrzu trudno marzyć o zdrowiu i odpornym organizmie. Uprawiaj sporty. Jeśli bieganie zimą cię przeraża (zapewniam, że nie ma ku temu powodów, ale jeśli) idź na siłownię albo basen. Sport uwalnia wiele pozytywnych substancji w naszym organizmie. Poza tym, dzięki temu, wiosny nie powitasz z zerową kondycją.

10. Sauna. Sauna genialnie porawia odporność organizmu. Pozwala wygrzać i zahartowąć organizm. Jeśli czujesz początki przeziębienia, lepiej jednak takich miejsc unikać, nie tylko dlatego, żeby nie zarazić innych - jeśli dopada cię jakiś wirus, duża szansa ,że w gorącej temperaturze, w rozgrzanym organizmie rozwinie się w mgnieniu oka i rozłoży cię na dobre. Chodź na saunę regularnie. To fakntastyczny sposób na relaks i odpoczynek.

11. Znajdź czas na odpoczynek. Zmęczony organizm jest bardziej podatny na infekcje.


12. Sprawiaj sobie przyjemności. Znajdź sobie jakieś hobby. Łyżwy, narty coś co pozwoli ci polubić zimę i sprawi, że będzie ci się pozytywnie kojarzyć. Zapisz się na kurs tańca albo znajdź coś innego co sprawi ci frajdę. Nie pozwól się dopaść zimowej depresji, łatwo o to kiedy dni są krótkie a słońca jak na lekarstwo.

13. Myśl pozytywnie. Wiadomo od dawna, że w zdrowym ciele zdrowy duch. Ale działa to też odwrotnie. Myśl pozytywnie, ciesz się każdym dniem a gwarantuję, że choroby będą omijać cię szerokim łukiem.


Prześlij komentarz