a rower jest wielce ok


Słyszeliście kiedyś o rowerowej masie krytycznej? To taka impreza podczas której rowerzyści spotykają się i jadą na małą wycieczkę. Chodzi o to, żeby pokazać kierowcom, że istniejemy i jesteśmy pełnoprawnymi użytkownikami dróg. Że miło jakby trochę bardziej na nas uważali.
Powiem szczerze, że nie należę do zbyt odważnych w tej kwestii osób i często wybieram bezpieczniejszy chodnik niż bardziej odpowiednią dla roweru - jezdnię. A opowieści innych rowerzystów, którzy mieli jakieś bliskie spotkania z samochodami wcale mnie nie zachęcają do zmian. Dlatego tym bardziej chętnie uczestniczę w takich akcjach bo po pierwsze mają sens a po drugie naprawdę fajnie spotkać się w większej grupie osób, które lubią to samo co my. To strasznie pozytywne.
Bytomska Masa Krytyczna zawsze organizowana jest przez Romana Badurę ze sklepu RB-Rowerek. TO chyba jedna z najciekawszych i najbardziej pozytywnych osób w naszym mieście. Jest niezwykle sympatyczny a zaangażowanie jakie wkłada w organizowanie różnych rowerowych spędów i imprez wzbudza we mnie od dawna wielki podziw. Szalenie cenię ludzi którzy poświęcają swój czas i energię, żeby zrobić coś fajnego dla innych. Za darmo. Skrzykuje ludzi, załatwia sponsorów i przede wszystkim zaraża ludzi pozytywnymi emocjami. Organizuje nawet treningi rowerowe. Poniżej kilka zdjęć z wczorajszej masy, w której udział wzięło około 200 rowerzystów, oraz film z czerwcowego Bytomskiego Rodzinnego Rajdu Rowerowego udostępniony na kanale YT organizatora. Zobaczcie ile były ludzi. Następna okazja, żeby trochę pojeździć na dwóch kółkach w dobrym towarzystwie już jutro o 11.00. Zbiórka na rynku. Info tutaj









Prześlij komentarz